piątek, 24 lutego 2017

„Kwietniowa czarownica” Majgull Axelsson

„Każda dusza jest nieśmiertelna, bo to, co znajduje się w ciągłym ruchu, jest nieśmiertelne.” 
Platon 

foto: W.A.B.


Majgull Axelsson to szwedzka pisarka i dziennikarka. Jest autorką felietonów w „Dagens Nyheter”, tworzy reportaże, napisała kilka książek publicystycznych oraz sztukę teatralną. Począwszy od 2002 przetłumaczono na język polski i wydano siedem powieści jej autorstwa. 

Pierwszy raz zetknęłam się z twórczością Majgull Axelsson kilkanaście lat temu. Wtedy to przeczytałam „Kwietniową czarownicę”. Zachwyciła mnie mroczna głębia powieści, dojmujące uczucie smutku i beznadziei płynące z lektury, ciekawie nakreślone postaci kobiece. Teraz, z upływem czasu moje zainteresowanie wzbudziła nie tyle sama treść książki, którą pamiętałam dosyć dobrze, ale opisany przez szwedzką pisarkę włoski kult benandanti oraz inspiracja, jaką stanowiło dla autorki opowiadanie Raya Bradbury’ego, zatytułowane The April Witch

Benandanti posiadali zdolność opuszczania swego ciała podczas snu (działo się to w wybrane czwartki w roku), walczyli dzięki takiej wędrówce dusz ze złośliwymi czarownicami niszczącymi uprawy, mieli za zadanie zapewnić wiosce, w której mieszkali obfite plony. Wiele z tych "dobrych istot" zostało oskarżonych o herezję, związki z Szatanem i straconych, działo się to na fali słynnych procesów czarownic. Wierzono, że benandanti zostawał człowiek w czepku urodzony. Mieli oni ponadto moc uzdrawiania. Częściowo te cechy (głównie zdolność opuszczania ciała w czasie snu) nadaje Axelsson dwójce opisywanych bohaterów – ciężko chorej Desiré oraz lekarzowi Hubertssonowi. 

W The April Witch Ray Bradbury opowiada historię nietypowej rodziny obdarzonej ponadnaturalnymi zdolnościami. Siedemnastoletnia dziewczyna, o imieniu Cecy, pragnie kochać i być kochana. Jednakże od rodziców otrzymuje ostrzeżenie: miłość do zwykłego śmiertelnika spowoduje utratę magicznych mocy. Sprytna dziewczyna postanawia zatem opuścić swoje ciało, znaleźć schronienie w organizmie innej kobiety i rozkochać w tej postaci obiekt swoich westchnień, Toma. 

Desiré z powieści Axelsson to ciężko chora, unieruchomiona na szpitalnym łóżku „siostra” Christiny, Birgitty i Margarety. Swoje zdolności opuszczania ludzkiego ciała i zamieszkiwania w innych stworzeniach wykorzystuje, żeby śledzić przybrane rodzeństwo i sprawiać „siostrom” niezbyt przyjemne niespodzianki. Całe swoje życie Desiré podporządkowuje próbie odnalezienia odpowiedzi na pytanie, dlaczego rodzona matka ją porzuciła. Christina, Birgitta, Margareta to byłe mieszkanki rodzinnego domu dziecka, który prowadziła „ciocia” Ellen. One również zostały porzucone przez rodziców, jednak otoczone troskliwą opieką i miłością zastępczej mamy pokonały traumę z dzieciństwa, co nie oznacza, że w dorosłym życiu nie borykają się z różnymi problemami. 

W powieści „Kwietniowa czarownica” czytelnik znajdzie mocno zarysowane, nietuzinkowe bohaterki, których wzajemne relacje są bardzo skomplikowane. Kobiety, którym przyszło zmierzyć się z bólem odtrącenia. Dużo tu przytłaczających emocji – smutku, pragnienia zemsty, rozpaczy. Mężczyźni, poza Hubertssonem, zarysowani są raczej schematycznie, praktycznie nie istnieją w książce, a jeśli Axelsson o nich wspomina, to na ogół są to postacie bardzo negatywne. Prawdopodobnie jest to świadomy zabieg autorki, próba ukazania wielowymiarowości kobiecych dusz. Zresztą fabuła większości książek pisarki oparta jest właśnie na takim schemacie – silnie zarysowane, targane wieloma sprzecznymi emocjami kobiety, zazwyczaj ukazane na przestrzeni kilku pokoleń, a mężczyźni albo nie istnieją albo nakreśleni są bardzo schematycznie. 

„Kwietniowa czarownica” Majgull Axelsson to wciągające studium ludzkiego cierpienia, ale też próba pokazania jak wyglądała rzeczywistość w Szwecji, w latach pięćdziesiątych, a zwłaszcza codzienność osób niepełnosprawnych. Jedyna rzecz, do której mogę się, mówiąc kolokwialnie, przyczepić to tłumaczenie cytatu wstępnego z rozdziału zatytułowanego „Dryfujące drewno”. Są to słowa Cecy, z opowiadania The April Witch Raya Bradbury’ego. Otóż Cecy „pomyślała”, a nie „pomyślał”, gdyż jak wiadomo była to siedemnastoletnia dziewczyna. Lekturę tej i innych powieści Majgull Axelsson gorąco polecam. 

„Kwietniowa czarownica” Majgull Axelsson 
tłumaczenie: Halina Thylwe 
tytuł oryginału: Aprilhäxan 
data wydania: kwiecień 2008 
ISBN: 9788374146081 
liczba stron: 492

1 komentarz:

  1. Zdecydowanie coś dla mnie. Nie słyszałam o tej książce, ani o autorce, nigdy wcześniej, ale strasznie mnie zaciekaeiłaś. No i ta okładka. Przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń